Forum Koalicji GoD
Z tym jest pewien problem, bo w tej chwili nas jest 42 a razem z akademiami ok. 100. A modów skupionych w jednej okolicy planszy jjest ponad 100 i OV skupionych w innej częsci planszy też ponad 100, przyczym szczególnie OV widać że komunikuje sie poprzez sms i gg co powoduje że ich działania są bardziej wydajne. Szczególnie położenie ich osad powoduje że ataki trwające wiele godzin [czyli katapultami] najczęsciej wpadną na dużego defa co jest dosyć kosztowne. A sami atakują tylko pare najbliżej położonych osad co zasadniczo utrudnia nam zadanie. Jakies plany działania są w przygotowaniu ale nie będzie łatwo.
Sugeruje przynajmniej aby każdy podał swój gg w celu poprawy komunikacji. Ale tu niech Rada się wypowiada.
Offline
nie chcialem nic pisac jak Kain do nas dolaczyl ale wiedzialem ze to kiedys nastapi: przyszedl-obserwowal-poszedl w ch.., taki typ czlowieka nic z tym nie zrobimy
i moze jeszcze dodam ze to Kain moglbyc kretem na poprzednim forum - ale to jest moje zdanie
Ostatnio edytowany przez coolerus (2007-09-18 18:47:00)
Offline
Administrator
Kaina mooroo i czaka nie ruszac. Reszta MoD - do kasacji. Z Kainem jest pakt o nieagresji. Przy okazji: WIEM ze nie jest i nie byl szpiegiem.
Offline
Administrator
Pomyslcie, jaki sens by mialo mieszanie sie Kaina do wojny, jezeli jest wystawiony na nasze ataki w pierwszej kolejnosci? Wszyscy mamy tam stosunkowo blisko.
Dobra.
Akcja zakonczona czesciowym powodzeniem. Niektre armie wtopiły (w tym moja) natomiast niektóe ładnie sie poprzebijały.
Dzisiaj wieczorem powtórka z rozrywki.
Offline
Administrator
Acha.. Prosze o nieatakowanie cracoviae. Zgodził sie współpracowac i dawac cynki od MoD.. Nasza akcja była dla nich sporym zaskoczeniem, niektórzy zacyznaja rozumiec w jakiej sytuacji sie znalezli Niektórzy kombinuja juz na przyszlosc...
Offline
Adept
Stara maksyma: "Kto chce pokoju sposobi sie do wojny" jakoś dziwnie mi sie tu kołacze. Sojusze są potrzebne tylko do czasu, tak jak pokój. Jestem za pokojem z maksymalnym wykorzystaniem powyższej maksymy. Gdy bedziemy bardzo silni to i pokój i sojusz bedziemy sami dyktowali. Trzeba sie zbroić i przyjmowac solidnych nowych adeptów.
Ostatnio edytowany przez Grzespiecu (2007-10-20 18:12:16)
Offline
Sojusze:
•MoD• C
aLegioA
Legio A
-=OVe=-
Atlant-2
ATLANT
-=OVa=-
-=OV=-
•MoD• B
Ravens~T
Pakty o nieagresji:
Imperium
GoT aA
RavensTW
Wojny:
S
GoT SR6
źródło: Strona MoD
Obecny stan polityki MoD przedstawia się ciekawie... MoD przytula się do każdego po kolei, ponieważ:
- chce mieć święty spokój z jakimikolwiek atakami,
- zacieśnia stosunki z OV
"FLOTA PIRACKA, MOD, LegioA oraz XIII-stki to ścisła koalicja." - źródło Strona -=OV=-
- prowadzi politykę chaotyczną
- jest podzielony wewnętrznie i część chce do OV a część do nas
W tej chwili -=OV=- i -=OVa=- postępują sobie coraz śmielej wysyłając maile z pogróżkami więc czuję że szykuje się coś mocniejszego.
Co do sytuacji MoD to mogą mieć spokój ale pod warunkiem zerwania sojuszu z OV. To moje zdanie. W bezpośredniej okolicy moich osad znajduje się około 30-tu OV i 20-u MoD (są nawet bliżej niż sojusznicy więc jakikolwiek def nie dojdzie i tak w porę przy zorganizowanym ataku).
Póki co nie zawieszajmy broni.
Offline